Home
Poszła Karolinka
Janvier 2004


 

Poszła Karolinka do Gogolina
A Karliczek za nią, a Karliczek za nią
Z flaszeczką wina.

Szła do Gogolina, przed sie patrzała,
Szła do Gogolina, przed sie patrzała,
Ani się na swego chłopca szykownego
Nie obejrzała

Prowadźże mnie, dróżko, w ten, w szeroki świat
Prowadźże mnie, dróżko, w ten, w szeroki świat
Znajdę tam innego syneczka miłego
Co mi będzie rad

Nie goń mnie Karliczku, czego po mnie chcesz?
Nie goń mnie Karliczku, czego po mnie chcesz?
Ja ci już pedziała, nie będę cię chciała,
Sam to przeca wiesz

Wróć się, Karolinko, bo jadą goście!
Wróć się, Karolinko, bo jadą goście!
Ja się już nie wrócę, ja sie już nie wrócę,
Bom jest na moście.

Wróć się, Karolinko, czemu idziesz precz?
Wróć się, Karolinko, czemu idziesz precz?
Nie odpowiem tobie, po swojemu zrobie
To nie twoja rzecz